Chcesz mieć piękną, świetlistą, jednolitą cerę? Unikaj słońca, stosuj filtry anty-UV i regularnie złuszczaj naskórek. A gdy mimo to i tak na skórze pojawią się plamki, sięgnij po rozjaśniającą linię kosmetyków Phyt’s.
Zamiłowanie do opalania
Na początek brutalna prawda - choć wiele z nas kocha się opalać, to właśnie słońce, a dokładniej promieniowanie ultrafioletowe powoduje powstawanie nieestetycznych plamek i przebarwień na skórze. Co gorsza, pojawiają się one zwykle dopiero, gdy piękna, złocista opalenizna zejdzie. Stąd właśnie na jesieni w gabinetach kosmetycznych przybywa klientek, które na własnej skórze doświadczyły ciemnej strony słońca. Dzieje się tak, bo produkcja melaniny, czyli naturalnego barwnika w skórze zostaje pod jego wpływem gwałtownie zwiększona.
O ile piegi dodają uroku, o tyle nieregularne plamki na skórze, już niekoniecznie. Aby im zapobiec, pamiętaj przede wszystkim o ochronie przeciwsłonecznej. Stosuj ją najlepiej przez cały rok, a obowiązkowo od kwietnia do października oraz zimą, np. gdy jedziesz na narty.
Ponadto, w okresie letnim unikaj silnie złuszczających składników, np. kwasów, takich jak glikolowy czy salicylowy w wysokich stężeniach oraz retinolu. Choć to świetne substancje o działaniu anti-aging, nie powinno używać się ich latem, gdy wystawiamy skórę na działanie słońca, bo pod wpływem promieniowania UV mogą skutkować niepożądanymi przebarwieniami.
Bez obaw sięgaj za to po kosmetyki z witaminą C, która ma potwierdzone właściwości rozjaśniające. Stosuj też systematycznie łagodne peelingi, np. „gumkowy” peeling Gommage od Phyt’s. Zawiera on łagodzący aloes i bogatą w witaminę C acerolę. Delikatnie usuwa martwy naskórek, redukuje przebarwienia i ujednolica koloryt cery, sprawiając, że jest ona promienna i pełna blasku. Dla najlepszych rezultatów Sięgnij też po pozostałe produkty z rozjaśniającej linii White Bio-Active: tonik, kremy na dzień, na noc i maskę.
Punktowo na przebarwienia możesz stosować również koncentrat niwelujący miejscowe przebarwienia z linii Aromalliance Phyt’s. Niweluje on zmiany pigmentacyjne dzięki zawartości specjalnego fitoaktywnego kompleksu PWE®, w skład którego wchodzą ekstrakty z mącznicy lekarskiej i korzenia lukrecji, krwawnik pospolity, pietruszka, marchew, seler, bazylia, drzewo Ho, olejek wintergreen i acerola.
Wsparciem w walce z plamkami pigmentacyjnymi będzie też rozjaśniający zabieg WHITE BIO-ACTIVE Phyt’s w salonie. Jest on szczególnie polecany dla cery dojrzałej, zmęczonej, poszarzałej, o nierównomiernym kolorycie. Ciesz się naturalnie świetlistą cerą razem z Phyt’s.
Komentarze do wpisu (0)
JESSICA Indie Fest SP'20
